piątek, 27 września 2013

środa, 25 września 2013

CARRANO - wspomnienie lata



















Ostanie dni są dla mnie tym bardziej ponure, bo wróciłam ze słonecznego urlopu prosto w szpony polskiej szarości i chłodu.
To naprawdę szok dla organizmu i psychiki! W każdym razie pocieszam się, jak mogę 

i wspominam gorące dni sprzed dwóch miesięcy, sprzed miesiąca, wmawiając sobie, że było wtedy strasznie gorąco i nie dało się robić nic! Trochę jest w tym prawdy, ale....
Na przekór szarości - prezentuję kolorowe sandały CARRANO fotografowane w pełnym słońcu. To jedne z moich ulubionych, tym bardziej, że u nikogo innego ich nie widziałam:)
Ma ktoś takie same???
Uwielbiam te nasycone kolory pasków w połączeniu z beżem, o wygodzie chyba nie muszę wspominać, bo chyba widać...





środa, 4 września 2013

RIVER ISLAND - sandały dla "dorosłej"






































Wreszcie wydoroślałam i... przestałam uważać, że jedynym słusznym obuwiem są buty na obcasach! W mojej kolekcji pojawiło się kilka par płaskich sandałków, które bynajmniej nie są obuwiem sportowym. Czas więc zaprezentować jeden z moich nabytków - niesamowicie wygodne sandałki RIVER ISLAND z mięciutkiej skóry naturalnej, które świetnie dopasowują się do kształtu stóp. Bardzo podobają mi się paski fantazyjnie oplatające całą stopę i stabilna zakryta pięta. Jednocześnie buty nie obciążają sylwetki dzięki jasnemu kolorowi (znowu nude?). Dla mnie "wisienką na torcie" są malutkie nity nabite od wewnętrznej strony podeszwy wokół palców, które są dyskretną, ale efektowną ozdobą. Ostatnio bardzo często miałam te buty na nogach i na pewno jeszcze mi się nie znudziły:)




buty - RIVER ISLAND %, spodnie - ZARA %