niedziela, 30 czerwca 2013

Koronkowa wycinanka
























Jakkolwiek to nie najnowszy trend, w mojej garderobie zawsze szczególne miejsce będą zajmować koronki i wycinanki.
Zawsze pociągały mnie zarówno eleganckie koronki, jak i dramatyczne gipiury 

i ludowe wycinanki. Teatralne, efektowne, rzucające się w oczy. Nieskromne.
Dlatego bardzo lubię te koturny marki DUNE, które mają niesamowity koturn - słomkowy z nałożoną czarną wycinanką z lakierowanej skóry. Całość wygląda bardzo efektownie. Z przodu są delikatne paseczki, które podtrzymują stopy. Nie chodzę w tych butach zbyt często, ponieważ przez te delikatne paseczki trzeba na nie dość uważać, ale i tak są wygodne jak na taką wysokość:) Muszę dodać, że długo polowałam na te buciki, bo nie mogłam znaleźć swojego rozmiaru, więc kiedy już je dorwałam, byłam bardzo zadowolona. 


















ALEXANDER McQUEEN - wymarzona...

wtorek, 25 czerwca 2013

Buty Marilyn Monroe

Dajcie dziewczynie dobrą parę butów, a podbije świat.
- Marilyn Monroe


































Przyglądając się butom aktorki na zdjęciach nie mogę się nadziwić, jak bardzo aktualne są te wszystkie fasony!
Marilyn nosiła przede wszystkim obcasy ! Często nosiła klasyczne szpilki, świetnie skrojone i dopasowane do stopy, wyglądające na bardzo wygodne.
Jej ulubionym "szewcem" był Salvatore Ferragamo, zdolny Włoch z Florencji, który współpracował z wieloma hollywoodzkimi gwiazdami.
Dziś marka Ferragamo wciąż jest ceniona i znakomita. W 2012 r. marka wznowiła model butów noszony przez MM, w dziesięciu różnych odsłonach. 









 

Kolejnymi butami noszonymi często przez MM były sandałki z delikatnymi paseczkami i masywne platformy - i tutaj też ciekawostka: kilkadziesiąt lat temu Marilyn Monroe miała na nogach buty na przezroczystej platformie, tak modne dzisiaj:)













A sama Marilyn... Mam do niej słabość od czasów dzieciństwa, więc nie może zabraknąć dla niej miejsca również tutaj.
Kobieta - legenda, ikona popkultury, fascynująca niezmiennie od kilkudziesięciu lat. Jej życie i śmierć otoczone tajemnicą budzą silnie emocje i wiele spekulacji do dziś. Myślę, że tak naprawdę więcej możemy dowiedzieć się o niej oglądając niezliczone fotografie, niż czytając kolejne o niej opowieści. Marilyn miała niewiarygodną łatwość pozowania, uwielbiała sesje fotograficzne i efekty tej naturalności względem obiektywu poruszają do dziś. Kochała lustra i aparaty fotograficzne, wcielała się podczas sesji w tysiące ról, zależnie od nastroju.
Od 5 lipca będziemy mogli zobaczyć 33 fotografie MM (z bogatych zbiorów Getty Images Gallery) w katowickim Centrum Kultury im. Krystyny Bochenek. Z okazji 51 rocznicy śmierci, z okazji faktu, że Marilyn jest wiecznie żywa...

środa, 19 czerwca 2013

AWARIA I INNE NIESZCZĘŚCIA



















Nie, nie połamałam nóg. Na szczęście, ale...
Nigdy nie pomyślałam, że może mnie spotkać drastyczne pożegnanie z zawartością komputera i dramatyczne odzyskiwanie danych. A jednak! Jeszcze nie wszystko odzyskane, ale chcę być dobrej myśli. Jedyne, co mogę w tej chwili powiedzieć, to to, że informatyk odzyskujący dane jest gorszy niż ksiądz podczas spowiedzi – podczas spowiedzi można zapomnieć jakiegoś grzeszku;)
Uboższa o kilka lat notatek w komputerze i kilkaset złotych, opanowana przez upał, jakby z mniejszym zapałem podeszłam do butów, tym bardziej, że moja pomoc fotograficzna też się zbuntowała (proszę „pomocy” o więcej entuzjazmu!).
Ale jednak nie chcę odpuścić.
I ogłaszam wszem i wobec, że nie da się omijać tematu pogody pisząc o butach, bo to, co mam na nogach, jest w dużej mierze uzależnione od tego, co przygotowała aura.
A więc przedstawiam moje wygodne sandałki na lato (ale nie na stanie długie godziny podczas niemiłosiernego upału, co mi się ostatnio zdarzyło). Buciki z ZARY, stara kolekcja, ale ciągle atrakcyjny fason. Zawsze lubiłam zmyślnie połączone paseczki dobrze i wygodnie przytrzymujące stopy. Kolor ciemnobordowy, nasycony i mięsisty. Obcas albo koturn – obowiązkowy;)

















sobota, 1 czerwca 2013

Dzień Dziecka






































Dla Wszystkich Małych i Dużych - kolorowych, bajkowych przygód! Bo każdy z nas ma coś w sobie z dziecka i oby jak najdłużej ta dziecięca świeżość w nas została:)