środa, 4 września 2013

RIVER ISLAND - sandały dla "dorosłej"






































Wreszcie wydoroślałam i... przestałam uważać, że jedynym słusznym obuwiem są buty na obcasach! W mojej kolekcji pojawiło się kilka par płaskich sandałków, które bynajmniej nie są obuwiem sportowym. Czas więc zaprezentować jeden z moich nabytków - niesamowicie wygodne sandałki RIVER ISLAND z mięciutkiej skóry naturalnej, które świetnie dopasowują się do kształtu stóp. Bardzo podobają mi się paski fantazyjnie oplatające całą stopę i stabilna zakryta pięta. Jednocześnie buty nie obciążają sylwetki dzięki jasnemu kolorowi (znowu nude?). Dla mnie "wisienką na torcie" są malutkie nity nabite od wewnętrznej strony podeszwy wokół palców, które są dyskretną, ale efektowną ozdobą. Ostatnio bardzo często miałam te buty na nogach i na pewno jeszcze mi się nie znudziły:)




buty - RIVER ISLAND %, spodnie - ZARA %

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz